f
Edycja limitowana 5 sztuk.
Praca bez oprawy 1450zł w oprawie passe-partout , cena 1490 zł ,
Inkografia wykonana za zgodą i pod bezpośrednim nadzorem artysty, a następnie opatrzona jego sygnaturą w prawym dolnym rogu. W lewym rogu umieszczono oznaczenie numeru edycji oraz rozmiaru pracy. Dzięki gwarancji niepowtarzalności serii, inkografie nabierają charakteru dobrej inwestycji na przestrzeni czasu.
Przy składaniu zamówienia prosimy o informację o wykonaniu wybranej przez Państwa oprawy.
Co ma zrobić malarz w północnym kraju, gdzie pół roku jest ciemno, albo jeszcze ciemniej? Musi zostać pisarzem, co uczyniłam. (…)
Zaczynam malować jak jest w miarę widno, bo o 11 jest najlepsze światło. Po 10 minutach nadchodzi chmura i robi się prawie ciemno. Nie da się. Piję kawę. Nagle widno jak w Afryce. Ja, myk do sztalugi, za 15 minut, ciemno i tak do zmroku, czyli do 15. Żeby wyjść w plener za zimno zimą, a latem, za ciepło i latają owady. Najgorsze są osy, bo reagują na jasne kolory i siadają na obrazie, albo im się podobam i wtedy latają mi przed nosem, z opcją na ugryzienie. Gdyby Impresjoniści żyli w Polsce, a nie w Paryżu i na południu Francji, nie było by impresjonizmu, bo jest za ciemno i światło nigdy nie jest akurat. Słoneczniki Van Gogha były by bure, „ Kąpiące się”, Cezanna by się zaziębiły, a „Śniadanie na trawie” Maneta, nie miało by na pierwszym planie cudnego aktu, tylko modelkę w kurtce i szalik”