SOLEC 1979
Praca wykonana techniką :akwarela na papierze , 31x41cm , bez oprawy .
Inspiracją do powstania pracy była archiwalna fotografia.
Powiśle to piękna dzielnica. Unikalne na skalę całego miasta położenie na skarpie, sprawia, że rozciąga się horyzontalnie i wertykalnie na różnych poziomach. To tu w cudownych okolicznościach niebo łączy się z ziemią, ślizgając się po trotuarze i na balustradach Mostu Poniatowskiego. Stąd widać w oddali drugi, szlachetnie dziki brzeg prawej strony miasta tonący w błękitach nieba, które wraz z nieodległą Wisłą tworzą przestrzeń pełną powietrza, wolności. Niżej mamy jak na wyciągnięcie dłoni, labirynt uliczek i domów, majestatyczną pomimo swego skromnego rozmiaru ulicę Solec, która zanurza się w tunelu wiaduktu kolejowego, aby za chwilę objawić się po drugiej stronie, otoczona zabytkowymi, ponad stuletnimi kamienicami. Kontrast światła i cienia, wąskich korytarzy przykrytych błękitem powietrza napływającego znad Wisły, tworzą atmosferę tajemniczości, ale też życia i wolności. Nigdzie nie jesteśmy tak blisko ziemi i nieba, doświadczając wszystkiego na raz.
