Tadeusz Dominik był Artystą, którego nie można związać z żadnym konkretnym ruchem artystycznym. Zajmował się malarstwem, rysunkiem, grafiką, tkaniną artystyczną, ceramiką oraz grafiką komputerowową.
Malarstwo studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w latach 1946-1951. Dyplom uzyskał w 1953 roku, pracując pod kierunkiem Jana Cybisa. Od swojego profesora przejął zasadę, że obraz nie może kopiować natury jak fotografia. W Akademii przeszedł wszystkie stopnie kariery. Od 1951 był pedagogiem na Wydziale Malarstwa, początkowo jako asystent Jana Cybisa. Od 1965 prowadził własną pracownię, w 1979 roku otrzymał tytuł profesora. Dwukrotnie, w latach 1971-1974 oraz 1987-1989, pełnił funkcję dziekana Wydziału Malarstwa. W latach 1958-1959 przebywał w Paryżu na stypendium Rządu Francuskiego, w latach 1961-1962 w Stanach Zjednoczonych na stypendium Fundacji Forda.
Pierwsze prace Tadeusza Dominika to obrazy figuratywne „Macierzyństwo”, które na słynnej wystawie w warszawskim Arsenale w 1955 zdobyły nagrodę. Obok malarstwa Artysta uprawiał drzeworyt, operujący szerokimi płaszczyznami bieli i czerni (cykl drzeworytów „Macierzyństwo” zaprezentował na Biennale w Wenecji w 1956). Pod koniec lat 50-tych powrócił do malarstwa. Obrazy z tamtego okresu zbliżone były do malarstwa informel („Czerwony ogród“, „Kompozycje“).
W latach 60-tych wzbogacił swe prace o efekty fakturowe. Styl Jego malarstwa, ekspresyjny i spontaniczny, zmienił się w latach 70-tych. Formy stały się wyraźniej zdefiniowane, większe, zaczęły przypominać kolorowe baloniki lub duże grochy. Paleta barwna uległa stopniowemu rozjaśnieniu a kolory nabrały intensywności. Artysta zaczął wprowadzać również efekty dekoracyjne, jak rytmiczne powtórzenia form oraz rodzaj malowanych „rastrów“, regularnie znaczących fragmenty kompozycji („Owoce II“). Z biegiem czasu faktura obrazów stawała się lżejsza. Z okrągłych i owalnych form Artysta budował pejzaże, przedstawiające Jego wizję świata przyrody. Pozostał temu wierny do dziś.
Obrazy Tadeusza Dominika, wykreowane z prostych form i intensywnych barw doskonale oddają dynamizm i witalność przyrody. Emanują również niezwykłym optymizmem i są odbiciem natury samego Artysty, który stwierdził: „O moim charakterze zdecydowało (…) w znacznym stopniu obcowanie z naturą. Natura nigdy nie nastraja agresywnie. Uspokaja, daje nam pogodę ducha.”
Według Artysty twórczość realistyczna nie ma dziś wielkiego sensu, gdyż twórca nie może konkurować z nośnikami informacji wizualnej. Tadeusz Dominik tworzy więc z myślą o tych, którzy w obrazach szukają nastroju i koloru. Artystę inspiruje przyroda, ale pejzaże malowane na płótnach powstają wyłącznie w jego wyobraźni, a nie z bezpośredniego kontaktu z naturą. Artysta nie jest jednak „czystym” abstrakcjonistą. Motywy kadrowane przez niego są zawsze fragmentami przyrody. Widać na nich pola, drzewa, kwiaty, rzeki, chmury, deszcz, słońce.
Prace Tadeusza Dominika były prezentowane na niemal 100 wystawach indywidualnych oraz prawie 400 wystawach zbiorowych w Polsce i za granicą. Debiutował w 1951 roku na VII Wystawie Plastyki w Radomiu. Pierwsza indywidualna wystawa Artysty odbyła się w Zachęcie w 1957 roku. Pierwszą wystawą zagraniczną były XXVIII weneckie Biennale Sztuki w 1956 roku.
Spośród licznych nagród, jakie otrzymał Artysta, do najbardziej prestiżowych należą: II nagroda w Ogólnopolskiej Wystawie Młodej Plastyki w Arsenale w Warszawie w 1955 roku Złoty Medal na Wystawie plastyki i sympozjum „Złotego Grona” w Zielonej Górze w 1963 rok I nagroda na Międzynarodowym Festiwalu Sztuki Współczesnej w Monte Carlo w 1964 roku Grand Prix na Festiwalu Sztuki Współczesnej w Szczecinie w 1964 roku Nagroda Rowney’a w Londynie w 1973 roku Nagroda Ministra Kultury i dziedzictwa Narodowego za wybitne osiągnięcia w dziedzinie plastyki, przyznana w 2008 roku.
Artysta pracował przede wszystkim w kolorze, z którego uczynił niejako manifest programowy swojej twórczości. Według niego „kolor to jak w muzyce dźwięk. Nie ma bez niego malarstwa. Jest najważniejszym elementem ekspresji. Buduje się nim formę, tworzy rysunek. Można wyrazić nim wszystko, w przeciwieństwie do linii czy walor.”
Tadeusz Dominik zmarł w 2014 r.